Pan grający na piszczałce
W mitologii greckiej Pan był bogiem lasu i natury. Chronił stada, dlatego czcili go pasterze, ale czasem też obawiano się go ze względu na jego
wygląd: kopyta i rogi, które przerażały ludzi. Jego złość budziło szczególnie to, gdy
przeszkadzano mu w czasie popołudniowej drzemki (godzina Pana).
W moich obrazach archaiczna postać Pana oznacza życie na ziemi w zgodzie z nienaruszoną naturą. Dlatego też przedstawiłem go w jasnych barwach czystej wody, powietrza i kiełkujących roślin. Radosny i zrelaksowany odpoczywa na ciepłej, żyznej ziemi, grając na piszczałce. Otacza go niepozorny, srebrnoszary prostokąt.
Dzisiaj potrzebujemy nowych i nowoczesnych duchów ochronnych, które zadbają o Stworzenie. Wielkie rzeczy można osiągnąć szczególnie poprzez badania i technologie. Cienka linia wokół Pana symbolizuje tę ochronną funkcję. Życie na ziemi i sama Ziemia są dyskretnie i skutecznie chronione przed białą i oślepiającą nicością.
Firma HOBART produkuje innowacyjne produkty, rewolucyjne szczególnie w zakresie
wydajności energetycznej, ochrony wody i klimatu. Niemal niezauważalne dla oka, jak szary prostokąt na moim obrazie, osiągnięcia techniczne bardzo dobrze nam służą.
Mój Pan to symbol siły stojącej za wysiłkami firmy HOBART, aby zapewnić ludziom wygodę i
jednocześnie chronić naturę i środowisko. Dopóki Pan gra spokojnie na swojej piszczałce, natura i ludzie mają się dobrze, a Pan nie powinien nas przerażać.
Bernd Himmelsbach
- Urodził się w 1956 roku i mieszka w Lahr – miasto w Badenii.
- Od dzieciństwa rysowanie i malowanie były ważną częścią jego życia.
- Jego pierwszym nauczycielem stał się ojciec; oprócz tego był przede wszystkim samoukiem.
- Szkolił się w zakresie grafiki.
- Od 1995 roku prowadzi własne studio.
- Jednym z głównych tematów jego prac jest człowiek.
- Tradycyjne rysowanie z natury lub pozujących mu osób jest dla niego bardzo ważne, dlatego prowadzi szkicownik w formie pamiętnika.
- Obrazy, czasem w dużym formacie, w akrylu i technice mieszanej, powstają wyłącznie w studio.
- Jego ulubionymi narzędziami są szorstkie pędzle i trzciny. „Moje obrazy mają dużo wspólnego z obserwacją natury. Moim celem jest dotrzeć do istoty rzeczy dzięki abstrakcji. Na przykład sportretować postać oglądaną z punktu widzenia jej ruchu, oddać rytm, przedstawić odczucie temperatury, uczucie powiewu chłodnego powietrza lub oddać wrażenie struktury powierzchni dzięki kolorom”.
- Od 1994 roku miał wiele wystaw w regionie Offenburga.